29/01/2025
W normalnej partii jak zarażasz działaczki kiłą, to wylatujesz na zbity pysk. W partii chcącej dumnej, bogatej, katolickiej Polski zostajesz asystentem obecnego niestety posła.
Swoją drogą u Przemka program "Rodzina na swoim" nadal, jak widać, jest wdrażany. Mamy nadzieję, że w przeciwieństwie do asystentury żony nie mamy tu do czynienia z fikcyjnym stanowiskiem tylko dla pieniędzy (wszak to nasze podatki).
Nie wiemy, czy pamiętacie, ale lata temu Przemek wyznał, że aby chronić dzieci przed traumą rozbitych rodzin, posyła je do szkół i przedszkoli, gdzie przyjmowane są jedynie dzieci z pełnych rodzin. Ten sam człowiek zatrudnia swoją córkę obok takiego gościa jak Garbula...